Universal Studios w 2020 roku zakupiło prawa do adaptacji "Scholomance Trilogy" Naomi Novik, a w 2022 ogłoszono reżyserkę – Meera Menon ("Ms. Marvel"). Od tamtej pory, pomimo ogromnego zainteresowania fanów, w mediach panuje niemal cisza. Na popularnych zagranicznych forach, zwłaszcza na Reddicie, nieustannie wraca temat "Zabójczej edukacji" i zdesperowanych czarodziejów z Sali Wstąpienia. Dlaczego to tak gorący temat i czy jest nadzieja na nowe wieści?
Dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji zanurzyć się w mrocznym świecie Scholomance, to opowieść, która wzięła motyw magicznej szkoły i odwróciła go do góry nogami. Wyobraźcie sobie Hogwart, ale bez nauczycieli, bez zasad (oprócz tych, które pozwalają przetrwać) i z potworami czającymi się w kanałach, łazienkach, a nawet na stołówce. Studenci, w tym nasza cyniczna, acz przezabawna protagonistka, Galadriel "El" Higgins, są uwięzieni na cztery lata, a jedyną drogą na zewnątrz jest Sala Wstąpienia, przez którą rocznie przechodzi zaledwie 20% szczęśliwców.
W przeciwieństwie do tradycyjnego YA fantasy, Novik eksploruje tu mroczne tematy przywileju, bogactwa i nierówności. Uczniowie z bogatych "enklaw" mają dostęp do zasobów i sojuszy, które drastycznie zwiększają ich szanse na przetrwanie, podczas gdy "niezależni" muszą radzić sobie sami, w otoczeniu chciwych magicznej mocy potworów zwanych malami.
Ostatnie dni na forach internetowych, takich jak r/Fantasy na Reddicie, obfitują w dyskusje o niejednoznacznym charakterze głównej bohaterki, wewnętrznym monologu, a także o jednym z najciekawiej napisanych romansów w młodzieżowej literaturze. Fani spekulują, jak ekipa filmowa poradzi sobie z kluczowym elementem książki – niemal nieustannym, pełnym humoru i frustracji monologiem wewnętrznym El.
Jeden z użytkowników Reddita pisze, że: "Narracja El w 100% pierwszoosobowo opowiada wydarzenia z perspektywy protagonistki, która przez pierwsze dwie książki ma ekstremalnie ograniczoną informację. Studenci Scholomance nie mają bieżących wiadomości ze świata zewnętrznego. [Jej myśli] to w zasadzie cała książka." Inny dodaje: "Największym wyzwaniem, jakie widzę w adaptacji narracji El, jest to, że dokonuje ona sześciopoziomowych dedukcji na temat motywów/działań Scholomance." Wygląda na to, że twórcy filmu będą musieli znaleźć kreatywne sposoby, by oddać ten kluczowy element.
Choć Universal Pictures nabyło prawa już w 2020 roku, a reżyserka Meera Menon ("Ms. Marvel") została potwierdzona w 2022 roku, wraz ze scenarzystkami Emily Carmichael ("Jurassic World Dominion") i Shantha Susman, od tamtej pory brak jest konkretnych informacji o obsadzie, dacie rozpoczęcia produkcji czy chociażby roboczej dacie premiery.
Ostatnie doniesienia o reżyserce Menon są związane z jej autorskim projektem "Didn't Die", który miał premierę na festiwalu Sundance w 2025 roku, co sugeruje, że to na nim skupiała się w ostatnim czasie. Biorąc pod uwagę, że adaptacje dużych serii fantasy często wymagają długiego i powolnego procesu produkcyjnego, brak oficjalnych newsów budzi niecierpliwość, ale niekoniecznie oznacza to koniec projektu. Jak pisze jeden z fanów:
Oby się mylił!
Pomimo niepewności, fakt, że adaptacja to już potwierdzony projekt Universal Pictures z obsadzoną reżyserką, jest najmocniejszym sygnałem. Sama autorka, Naomi Novik, aktywnie promuje swoje inne projekty, a seria Scholomance wciąż generuje olbrzymie zainteresowanie i nowe dyskusje, co świadczy o jej trwałej popularności. Jest to brutalne, inteligentne i wciągające fantasy, które zasługuje na godną ekranizację.
Jak sądzicie, Czy "Zabójcza edukacja" w ogóle potrzebuje ekranizacji, czy jej największą siłą jest właśnie ten wyjątkowy, wewnętrzny monolog El, którego nie da się przenieść na ekran?