22 sierpnia 2025

Pierwsze Opinie O Gothic Remake: Streamerzy Mówią "Nie Kupujcie Tego"

Gothic Remake Na Gamescomie: Pierwszy Kontakt Graczy Z Bezimiennym

Gothic to dla wielu graczy (o, Innosie, w tym i dla mnie!) tytuł kultowy – gra, która zdefiniowała całe pokolenie RPG-owców na początku lat 2000. Nic dziwnego, że Gothic Remake wzbudza ogromne emocje, a każda nowa informacja jest szeroko komentowana. Tegoroczny Gamescom stał się miejscem, gdzie fani po raz pierwszy mogli zanurzyć się w nową wersję Kolonii Karnej, tym razem w skórze samego Bezimiennego. Sam na targach nie byłem, ale prześledziłem relacje polskich i zagranicznych mediów, by sprawdzić, jak wyglądało stoisko i jakie są pierwsze wrażenia po wcieleniu się w Pogromcę Śniącego.

 

"(...)Po targach w sieci szybko pojawiły się analizy gameplayu przygotowane przez YouTuberów i streamerów. Niestety, wielu z nich nie zostawiło na Gothic Remake suchej nitki(...)"

 

Stoisko Pełne Klimatu

THQ Nordic przygotowało naprawdę widowiskową prezentację. Centralnym punktem była scena, na której aktorzy odgrywali walki rodem z Kolonii – miecze, cosplay i nawet grupowe inscenizacje przyciągały tłumy. Obok odbywały się konkursy i pokazy, a sam klimat przywodził na myśl obóz skazańców. Gracze mogli spróbować dwóch fragmentów gry: „Nyras Prologue”, będącego swoistym wprowadzeniem fabularnym, oraz specjalnego trybu skupionego na walce, gdzie mogli wybrać trzy klasy postaci. Dzięki temu każdy miał okazję nie tylko obejrzeć, ale i poczuć, jak twórcy z Alkimia Interactive wyobrażają sobie odświeżonego Gothica.

 

Gothic Remake na Gamescomie zachwycił klimatem, ale zawiódł walką i technikaliami. Sprawdź, co mówią media, gracze i streamerzy o powrocie Bezimiennego.

*Zdjęcie pochodzi z portalu Cd-Action. Nie ma co gadać, choćby obudzili mnie w środku nocy po 5 latach bez snu, potrafiłbym rozpoznać, że to scena z Gothiczka

 

Opinie Polskich Redakcji

CD-Action podzieliło się dwiema opiniami. Z jednej strony zachwyt nad stroną wizualną – gotyckie krajobrazy, monumentalna oprawa i dbałość o detale naprawdę robią wrażenie. Z drugiej jednak, może nie narzekali, lecz zwrócili uwagę na system walki: powolny, mało responsywny, z „drewnianymi” animacjami, które potrafią irytować. Mimo to autorzy podkreślają, że duch oryginału został zachowany, a cierpienie podczas początkowych starć jest w pewien sposób… oczekiwane i wierne pierwowzorowi.

 

Gothic Remake na Gamescomie zachwycił klimatem, ale zawiódł walką i technikaliami. Sprawdź, co mówią media, gracze i streamerzy o powrocie Bezimiennego.

*Cudnie to wygląda, trochę jakbym skakał Bezimiennym po górach w Gothic 3, z tym, że grafika dostała porządnego boosta. To tylko ilustracja... gameplay nie wypadł tak pięknie

 

Na PPE.pl zwrócono uwagę na świetną atmosferę i ogrom detali – od ścieżki dźwiękowej, przez NPC żyjących własnym rytmem, po język orków. Ale tu również powrócił temat walki: frustrującej, gdy wrogowie atakują z każdej strony, oraz zaklęć odpalanych zbyt powoli.

 

Jak Widzą To Media Zagraniczne?

Zachodnie redakcje również zauważyły kontrast między stroną wizualną a mechaniką. TheGamer chwalił immersję i gęstą atmosferę świata, gdzie każdy detal przyciąga uwagę. Na forach, takich jak RPGWatch, gracze pisali wręcz, że już teraz czuć „gothic vibe” i że remake może okazać się jedną z najbardziej klimatycznych gier RPG ostatnich lat. Jednocześnie powtarzały się jednak głosy, że walka wymaga solidnego doszlifowania.

 

"(...)Stoisko THQ Nordic pokazało, że twórcy wiedzą, jak obudować premierę aurą wydarzenia. Problemem pozostaje jednak system walki, optymalizacja i te detale(...)"

 

Głos YouTuberów i Streamerów "Nie Kupujcie Tego"

Po targach w sieci szybko pojawiły się analizy gameplayu przygotowane przez YouTuberów i streamerów. Niestety, wielu z nich nie zostawiło na Gothic Remake suchej nitki. Wskazywali na słabe oświetlenie, nienaturalne animacje postaci i brak detali, które w 2025 roku powinny być standardem w grach AAA. Ich zarzuty dotyczyły m.in. braku realistycznej reakcji miecza na opór czy ran widocznych na ciele przeciwnika po uderzeniu. I muszę przyznać, że trudno się z tym nie zgodzić. Gdy ogląda się rozgrywkę bezpośrednio z prezentacji twórców, ma się wrażenie, że pewne elementy zostały zrobione „na odwal” – i co gorsza, nikt nie próbuje tego ukrywać. Jeżeli nawet osoba prowadząca pokaz nie jest w stanie ominąć niedoróbek, to znaczy, że tych problemów jest po prostu mnóstwo. To bolesne zderzenie z rzeczywistością – oczekiwania były ogromne, a prezentacja zamiast rozwiać wątpliwości, jedynie je spotęgowała.

 

*Nie da się odmówić twórcom racji w tym co mówią

 

Warto w tym miejscu przypomnieć, że gra w momencie premiery jest wyceniana na około 250 zł, streamerzy mówią jednym głosem "nie kupujcie tego".

 

Co Wynosimy z Tych Opinii?

Wnioski po Gamescomie są dość niejednoznaczne. Gothic Remake wygląda... ładnie – świat jest klimatyczny, pełen detali i przywodzi na myśl wszystko to, co pamiętamy z oryginału, tylko w nowoczesnej oprawie. Stoisko THQ Nordic pokazało, że twórcy wiedzą, jak obudować premierę aurą wydarzenia. Problemem pozostaje jednak system walki, optymalizacja i te detale, które mogą zaważyć na końcowym odbiorze gry.  Stare konie, takie jak ja, które znają ten kamień, przez niektórych nazywany Gothicem 1, może nawet i przełkną powrót topornej i sztywnej walki i dziwnych, nie pasujących animacji, lecz nowe pokolenie graczy może patrzeć na grę poprzez pryzmat, dajmy na to Wiedźmina, bo to on jest dla nich synonimem sformułowania "dobra gra RPG".

 

Gothic Remake na Gamescomie zachwycił klimatem, ale zawiódł walką i technikaliami. Sprawdź, co mówią media, gracze i streamerzy o powrocie Bezimiennego.

*Po lewo - pierwsze screeny z rozgrywki, po prawo - aktualny wygląd gry. Coś poprawiono, świat jest mroczniejszy, bardziej "pylisty"

 

Mimo tych zastrzeżeń, entuzjazm fanów nadal da się zauważyć. Widać, że Alkimia Interactive celuje w hołd dla klasyka – pytanie, czy ta wierność jest zamierzona, czy jest wynikiem po prostu niedbalstwa. Teraz pozostaje pytanie, czy do premiery uda się naprawić „drewniane” elementy i dopracować płynność. Boję się, że już brakuje tego czasu, już jeden prototyp poszedł do kosza, na kolejny niewypał nie możemy sobie pozwolić.

 

Jeśli to się sprzeda, jeśli seria Gothic będzie dochodowa dla twórców, jest cień szansy, że dożyję Gothica 4... a jeśli to zrobię, na koniec będę mógł powiedzieć, że warto było żyć. Oby tylko Innos wybaczył twórcom, że zrobili skok na kasę tym tytułem, bo wszystko na to wskazuje, że właśnie tak się stanie.

 

Dołącz do Discorda Niezbadanych Krain, by rozmawiać z innymi fanami, brać udział w konkursach i zawsze być na bieżąco! "Gildia Niezbadane Krainy"

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

arrow left
arrow right

ODWIEDŹ NAS: