Goście
Simon Astier
Platforma:
HBO
Rok Produkcji:
2022
Długość:
25 minut (odcinek)
Gatunek:
Sci-Fi
Komedia
W poszukiwaniu czegoś nowego do obejrzenia w klimacie fantasy i science fiction, natrafiłem na platformie HBO na serial "Visitors" (w Polsce dostępny jako "Goście"). Z początku traktowałem to jako opcję „z braku laku” – HBO zwykle ma w swojej bibliotece solidne seriale, więc uznałem, że nic złego stać się nie może.
Serial to połączenie komedii i science fiction, opowiadające o grupie bohaterów, którzy stają się świadkami nagłego kontaktu z obcą cywilizacją. Nie brakuje tu klasycznych pytań o sens ludzkości, ale przedstawionych w lekkim, często prześmiewczym tonie. Widz dostaje mieszankę absurdalnych sytuacji, elementów kryminalnych i powoli rozwijającej się fabuły sci-fi, która momentami zaskakuje swoją powagą.
Pierwszy odcinek przebiegał zaskakująco spokojnie. Wręcz zbyt spokojnie – miałem wrażenie, że historia nie nabiera rozpędu i zaczyna się robić nużąco. I wtedy pojawiła się scena, która zmieniła moje nastawienie. Pierwszy naprawdę udany moment komediowy sprawił, że głośno się zaśmiałem i… to właśnie on uratował mój seans. Dzięki tej scenie nie wyłączyłem serialu i dotrwałem do końca pierwszego odcinka.
Nie ukrywam – do pierwszych kilku odcinków musiałem się trochę zmuszać. Niewiele się działo, akcja rozwijała się ospale, a komediowe sceny nie zawsze trafiały w punkt. Jednak wytrwałość popłaciła. W drugiej części sezonu fabuła nabiera rozpędu, a serial zmienia ton – z dość durnej, miejscami zabawnej komedii, przeistacza się w ciekawą produkcję science fiction.
Na plus należy zaliczyć kilka solidnych zwrotów akcji oraz retrospekcje, które nadają historii głębi i sprawiają, że teraźniejsze wydarzenia nabierają sensu. Dzięki temu serial "Goście" zaczyna mieć bardziej osobisty charakter i łatwiej wciąga widza, szczególnie jeśli ogląda go w kilka wieczorów pod rząd.
Zakończenie pierwszego sezonu jest mocne – można je odebrać zarówno jako zamknięcie całej historii, jak i otwarcie furtki na kolejną część. Twórcy zostawiają widza z mieszanką satysfakcji i niedosytu. Gdy usłyszę, że powstaje drugi sezon, z pewnością włączę… o ile wcześniej nie zdążę zapomnieć o tej produkcji.
"Goście" to serial nierówny – zaczyna się jak niezobowiązująca komedia, chwilami balansująca na granicy absurdu, by w drugiej połowie sezonu zaskoczyć wciągającym wątkiem sci-fi. To nie jest dzieło na miarę największych hitów HBO, ale jeśli ktoś lubi lekkie podejście do tematu kontaktu z obcymi, a jednocześnie potrafi docenić fabularne zwroty i klimat science fiction, znajdzie tu coś dla siebie.
Idealny serial na wolny weekend – szczególnie, jeśli damy mu szansę i przetrwamy trochę powolny początek.
Początek jest powolny, ale później historia nabiera rozmachu i staje się ciekawa. Tempo w drugiej połowie sezonu jest odpowiednie, chociaż pierwsze odcinki mogą wymagać cierpliwości
Postacie są sympatyczne i łatwo się do nich przywiązać, choć nie wszystkie mają głęboką psychologię. Kilka z nich naprawdę błyszczy w zabawnych scenach
Relacje między bohaterami są autentyczne i dodają serialowi ciepła. Emocje momentami przechodzą w komedię, ale retrospekcje nadają im sens i głębię
O ile dźwięk jest raczej przyjemny, to w scenach efektów specjalnych widać budżetowość serialu
Połączenie komedii i sci-fi daje świeże spojrzenie, choć sama historia momentami czerpie z typowych schematów gatunku. Zaskakujące zwroty akcji dodają produkcji unikalności.
Świat serialu jest ciekawy i spójny, choć nie eksploruje głębiej uniwersum. Retrospekcje i drobne szczegóły czynią go jednak wiarygodnym i wciągającym
Serial wciąga najbardziej w drugiej połowie sezonu. Pierwsze odcinki wymagają cierpliwości, ale gdy historia nabiera tempa, trudno się od niej oderwać
Zakończenie sezonu daje satysfakcję, ale jednocześnie zostawia furtkę na dalszą część historii. Finał jest mocny, choć nie jednoznaczny
"Goście" to serial nierówny, ale potrafi zaskoczyć i dostarczyć przyjemnej rozrywki. Lekka komedia i wciągający wątek sci-fi sprawiają, że warto dać mu szansę
"Goście" to serial, który nagradza cierpliwość – początek może wydawać się powolny, ale z czasem historia naprawdę wciąga. Jeśli szukasz lekkiej komedii z elementami sci-fi, warto dać mu szansę i sprawdzić, dokąd zaprowadzi Cię ten nietypowy świat.