Odyseja
Christopher Nolan
Fantasy
Niezbadane Krainy
News
Christopher Nolan rzuca rękawicę historii, serwując nam mityczne widowisko nakręcone w 100% na taśmie IMAX. Podczas gdy jedni zachwycają się rozmachem, inni drżą o wizualną spójność filmu. To, co miało być triumfalnym powrotem do antyku, stało się zarzewiem gorącej debaty o... spodniach i zbrojach, które dziwnie przypominają pewnego mrocznego mściciela z Gotham.
Zacznijmy od faktów, które zapierają dech w piersiach: Nolan nie byłby sobą, gdyby nie przesunął granicy technologii. "The Odyssey" to pierwszy film w historii nakręcony w całości nowym typem kamer IMAX, przy użyciu ponad 600 kilometrów taśmy filmowej... 600 KILOMETRÓW. Reżyser, zamiast polegać na green screenie, zabrał ekipę (w tym Matta Damona jako Odyseusza i Zendayę jako Atenę) do Maroka, Włoch i na Islandię. To ma być „mitologia zrealizowana z ciężarem i autentycznością, na jaką stać tylko Hollywood”. W efekcie dostaniemy trzygodzinną, surową odyseję, która bardziej przypomina "Dunkierkę" na Morzu Śródziemnym niż kolorowe "Starcie Tytanów". Sam chciałbym zobaczyć przeróżne stwory i potwory z mitologii Greckiej, Nolanie, mam nadzieję, że ich nie zabraknie!
Gdy do sieci trafiły pierwsze zdjęcia z planu i plakaty, na Reddicie i Twitterze wybuchła burza. Największe kontrowersje wzbudza design pancerzy. Internauci szybko zauważyli, że zbroja Agamemnona (granego przez Benny’ego Safdie) oraz mroczne hełmy Achajów mają w sobie coś... nolanowskiego w sposób niemal dosłowny.
"Dlaczego to wygląda jak prototyp Batsuitu z 'Batman: Początek'?"
Fani na r/TheOdysseyMovie
Zamiast historycznego brązu i charakterystycznych pancerzy mykeńskich (tzw. zbroja z Dendry), widzimy czarne, matowe materiały i ostre, funkcyjne linie. Dla jednych to styl "grounded" (osadzony w rzeczywistości), dla innych - pójście na łatwiznę i recykling estetyki z poprzednich hitów reżysera.
"To nie jest lekcja historii, to jest Nolan" - piszą obrońcy wizji twórcy, ale historycy-amatorzy nie odpuszczają. Oliwy do ognia dolał fakt, że na zdjęciach szpiegowskich z planu w Szkocji, greccy wojownicy w tym sam Tom Holland w roli Telemacha... noszą spodnie. Dla purystów to zbrodnia przeciwko antycznej estetyce chitonów i gołych ud.
"To wygląda jak Marvel sprzed 10 lat lub AI slop"
Fan
Nolan zdaje się jednak celowo mieszać epoki, tworząc własny, bezczasowy język wizualny, który ma oddać ducha mitu, a nie muzealną precyzję.
Warto wspomnieć o osobistym rozczarowaniu wielu fanów (w tym autora tych słów!). Wybranie się na "Avatar: Fire and Ash" z nadzieją na obejrzenie ekskluzywnego, 6-minutowego prologu "The Odyssey" to loteria. W niektórych kinach zamiast epickiej podróży Odysa, widzowie zostali uraczeni kolejną zapowiedzią "Avengersów". A szkoda, bo ci, którym udało się zobaczyć materiał Nolana, donoszą o "wybitnych" ujęciach oceanu i niesamowitym Robertcie Pattinsonie jako Antinousie - swoją drogą, z Pattisona robi się genialny aktor, nigdy raczej nie usunie łatki "Edwarda" ale role takie jak ta w "Mickey 17" i choćby ta teraz w "Odyseji" sprawiają, że coraz częściej cieszę się widząc go w obsadzie. Wracając, to właśnie ten brak szerokiego dostępu do oficjalnego zwiastuna podsyca obawy - fani widzą tylko wycinki i zdjęcia, martwiąc się, czy Nolan nie przeszarżował z "batmanizacją" starożytnej Grecji. teraz już każdy może zobaczyć na własne oczy zwiastun, twórcy udostępnili go w serwisie youtube!
Mimo narzekań na kostiumy, oczekiwania są gigantyczne. Obsada (Hathaway, Holland, Theron, Bernthal) to aktorska liga mistrzów, a techniczna perfekcja Nolana jest niemal gwarantowana. Czy Agamemnon w zbroi a la Batman to genialny zabieg artystyczny, mający pokazać archetyp wojownika, czy może jednak sygnał, że reżyser zbyt mocno trzyma się swojej bezpiecznej estetyki? Przekonamy się przy premierze, ale jedno jest pewne - o tym filmie będzie głośno przy każdym kolejnym kadrze. Ja osobiście pod względem wizualnym, zaufam Nolanowi, tak samo jak zaufałem Cameronowi przy "Avatarze" (mówię stricte o doznaniach WIZUALNYCH). Pod względem pięknych kadrów, majestatycznych obrazów zapierających dech w piersiach obaj panowie nie maja sobie równych.
A Wy jak sądzicie - czy Nolan powinien trzymać się faktów historycznych, czy jego "mroczna i brudna" wizja antyku to właśnie to, czego ten epos potrzebuje? Na naszym Facebooku dyskusja już trwa!
źródła:
-Yahoo News: New Christopher Nolan 'The Odyssey' poster shows ancient armor (opublikowany 18 Gru 2025)
- bleedingcool.com: The Odyssey: New Poster For The Next Christopher Nolan Film Released (opublikowany 18 Gru 2025)
- chosun.com: Christopher Nolan's 'Odyssey' Premieres July 15, 2026 (opublikowany 19 Gru 2025)
- Społeczności na Reddit
- jang.com: 'The Odyssey' unveils new poster amid backlash over costume (opublikowany 18 Gru 2025)
KLIKNIJ OBRAZ 👆
KLIKNIJ OBRAZ 👆
KLIKNIJ OBRAZ 👆