Niezbadane Krainy

Avatar: Fire And Ash 

Avatar

James Cameron

Niezbadane Krainy

Publicystyka

„Avatar: Fire and Ash” podbija kina, ale czy traci duszę? Sprawdź wyniki otwarcia, plany Jamesa Camerona i dowiedz się, dlaczego w nowej części brakuje magii natury.
21 grudnia 2025

Pandora To Już Nie Natura, A Arena Wojny. Obawy Fanów, Wyniki I Plany Camerona

Popiół Na Liściach Pandory: Czy James Cameron w Ogniu Bitwy Nie Zgubił Duszy Sagi?

 

Minął pierwszy weekend od premiery trzeciej części sagi Jamesa Camerona. Choć liczby w box office tradycyjnie robią wrażenie, a technologia zapiera dech w piersiach, wśród fanów narasta dyskusja: czy w pogoni za epickim rozmachem nie tracimy tego, za co pokochaliśmy Pandorę?

 

Potężny Start, Choć Bez Rekordów Wszech Czasów

"Avatar: Fire and Ash" wszedł do kin z ogromnym impetem. W pierwszy dzień wyświetlania film zarobił na świecie blisko 136,9 mln dolarów, a prognozy na cały weekend otwarcia oscylują w granicach 350–380 mln dolarów. Wszystko wskazuje na to, że film lada chwila zwróci twórcom 400 mln dolarów kosztów produkcyjnych i zacznie przynosić dochód. To wynik imponujący, choć nieco niższy niż w przypadku "Istoty Wody".

 

Krytycy są podzieleni (ok. 68% pozytywnych recenzji), chwaląc film za odważniejsze podejście do narracji, podczas gdy widzowie (91% na Rotten Tomatoes) po raz kolejny dali się porwać wizualnej magii. Cameron udowodnił, że "trójka" to film dojrzalszy, ale jednocześnie rodzący pytania o przyszłość serii.

 

Plany Na Przyszłość: 8-letni Skok w Czasie i "Lud Popiołu"

James Cameron w ostatnich wywiadach nie kryje entuzjazmu wobec kolejnych rozdziałów. Reżyser potwierdził, że "Fire and Ash" to zaledwie wstęp do wielkich zmian, jakie czekają nas w "Avatarze 4" (planowanym na 2029 rok).

 

W czwartej części czeka nas 8-letni skok w czasie. Cameron zdradził, że nakręcił już sporą część materiału z młodymi aktorami, by "zostali dziećmi na ekranie", zanim dorosną w rzeczywistości. Wprowadzony w "trójce" Lud Popiołu (Ash People) pod wodzą bezwzględnej Varang (w tej roli Oona Chaplin) pokazuje, że Na’vi nie są wyłącznie pokojowymi strażnikami natury. Cameron chce eksplorować ich gniew, nihilizm i odejście od duchowości Eywa. Nie wiem jak Wam, ale nie podoba mi się ten aspekt jak cholera. Znowu lecimy w strone "uczłowieczania" innej rasy, Na'Vi zostaną spłyceni do prymitywnych ludzi. Czy właśnie to chciałem zobaczyć?Wątpię.

 

Głos widza: Gdzie Podziała Się Magia Natury?

Mimo że technicznie "Fire and Ash" przewyższa swoich poprzedników, wielu fanów - w tym ja (moją recenzję przeczytacie pod: Śmierć Dzikości. Jak „Avatar: Fire And Ash” Ostatecznie Zabił We Mnie Nostalgię) - zaczyna dostrzegać niepokojący trend. Trzecia część jest bez wątpienia solidnym kinem, a w wielu aspektach (dynamika, stawka emocjonalna) wypada nawet lepiej niż "Istota Wody". Jednak z każdym kolejnym filmem coraz mniej czuć w tej serii naturę.

 

W pierwszej części Pandora była żywym, oddychającym ekosystemem. Jako widzowie czuliśmy się jak odkrywcy, dla których każdy bioluminescencyjny liść był cudem. To właśnie ta nierozerwalna więź z przyrodą była fundamentem, dla którego pokochaliśmy ten świat.

Dziś Pandora staje się przede wszystkim areną politycznych konfliktów i wojennych potyczek. "Ogień i popiół" są wizualnym majstersztykiem, ale wydają się służyć raczej budowaniu spektaklu niż pogłębianiu relacji z planetą. Choć "trójka" to świetny film, to wciąż "nie to" - brakuje tego pierwotnego zachwytu nad naturą, który w 2009 roku zmienił nasze postrzeganie kina sci-fi.

 

Co Nas Czeka w 2029 Roku?

James Cameron zapowiada, że jeśli wyniki finansowe będą satysfakcjonujące (a na to wskazują prognozy), Avatar 4 i 5 domkną sagę, przenosząc nas w zupełnie nowe rejony planety - od pustyń po regiony polarne (czyli żółte i białe Na'Vi, dzień dobry). Pytanie tylko, czy po drodze nie zgubimy duszy Pandory na rzecz coraz bardziej efektownych wybuchów.

„Avatar: Fire and Ash” podbija kina, ale czy traci duszę? Sprawdź wyniki otwarcia, plany Jamesa Camerona i dowiedz się, dlaczego w nowej części brakuje magii natury.
„Avatar: Fire and Ash” podbija kina, ale czy traci duszę? Sprawdź wyniki otwarcia, plany Jamesa Camerona i dowiedz się, dlaczego w nowej części brakuje magii natury.
„Avatar: Fire and Ash” podbija kina, ale czy traci duszę? Sprawdź wyniki otwarcia, plany Jamesa Camerona i dowiedz się, dlaczego w nowej części brakuje magii natury.
„Avatar: Fire and Ash” podbija kina, ale czy traci duszę? Sprawdź wyniki otwarcia, plany Jamesa Camerona i dowiedz się, dlaczego w nowej części brakuje magii natury.
„Avatar: Fire and Ash” podbija kina, ale czy traci duszę? Sprawdź wyniki otwarcia, plany Jamesa Camerona i dowiedz się, dlaczego w nowej części brakuje magii natury.
„Avatar: Fire and Ash” podbija kina, ale czy traci duszę? Sprawdź wyniki otwarcia, plany Jamesa Camerona i dowiedz się, dlaczego w nowej części brakuje magii natury.

Sprawdź resztę >>>

NAJNOWSZE 

arrow left
arrow right

Finał Stranger Things W Polskich Kinach? Sensacyjne Doniesienia!

KLIKNIJ OBRAZ 👆

Rewolucja Streamingowa: Netflix Połyka Wytwórnię "Gry o Tron" I "Harrego Pottera"!

KLIKNIJ OBRAZ 👆

Śmierć Dzikości. Jak „Avatar: Fire And Ash” Ostatecznie Zabił We Mnie Nostalgię

KLIKNIJ OBRAZ 👆

Popularne:

 

 

 

Niezbadane Krainy:

 

Strona Główna

Kontakt:

 

Współpraca

 

Formularz

ODWIEDŹ NAS: